Chleb pszenny to dla wielu osób podstawa śniadania czy kolacji. Jeśli pieczecie chleby, to wiecie, że te domowe są zupełnie różne od tych, które można kupić w większości sklepów. Domowy chleb jest cięższy i bardzo konkretny. Na porządne śniadanie wystarczą 2 małe kromki.
Chleb, który dziś Wam proponuję pochodzi z książki 'Bread', River Cottage Handbook Daniela Stevensa, a ja znalazłam go na Moich Wypiekach.
SKŁADNIKI:
zaczyn:
- 650 ml letniej wody
- 500 g mąki pszennej chlebowej (typ 750, ewentualnie 650)
- 1/3 szklanki aktywnego zakwasu (ja użyłam żytniego i pszennego 50/50)
ciasto chlebowe:
- 600 g mąki pszennej chlebowej
- 25 g soli
- cały wcześniejszy zaczyn
Wymieszaj dokładnie wszystkie składniki, przykryj miskę ściereczką i odstaw na noc (u mnie wyszło 15 godzin i też było ok). Zaczyn powinien zdecydowanie zwiększyć swoją objętość.
Następnego dnia wymieszaj zaczyn z mąką i solą i wyrób gładkie ciasto. Możesz użyć do tego dobrego miksera.
Ciasto chlebowe przełóż do obsypanej mąką miski i przykryj ściereczką. Jeśli masz bardzo sucho w kuchnii, ciasto przykryj folią. Odstaw do wyrastania na 4 godziny. W tym czasie, co godzinę ciasto zagniataj i składaj (w sumie 3 razy).
Wyrośnięte i napowietrzone ciasto podziel na 2 części. Zagnieć je i uformuj 2 bochenki. Możesz je teraz umieścić w obsypanych mąką koszach do wyrastania. Jeśli nie masz koszy (ja nie mam), wyłóż papierem do pieczenia blachę i umieść na niej bochenki. Ogranicz je po bokach obsypaną mąką ściereczką lub zwinietym papierem. Chleby natnij ostrym nożem, przykryj ściereczką i odstaw na 2-3 godziny.
Piekarnik nastaw na 250°C. Na najniższej półce umieść niskie naczynie żaroodporne z wodą.
Jeśli Twój chleb wyrasatał w koszach, przewróć go teraz na blachę lub kamień do pieczenia. Wierzch chleba posmaruj rozbełtanym jajkiem i obsyp makiem lub sezamem. Wstaw do pieca i piecz 10 minut. Po tym czasie spryskaj chleb delikatnie wodą, zmniejsz temperaturę do 200°C i piecz chleb jeszcze pół godziny. Jeśli zauważysz, że bochenki są bardzo rumiane, możesz przykryć je delikatnie folią aluminiową i piec dalej.
Chleb jest gotowy, gdy wydaje głuchy dźwięk, kiedy mocno zastukasz w spód. Upieczone bochenki odstaw na kratkę do wystudzenia.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz